A jednak w Dzień Niepodległości....
zakończyliśmy letni sezon rowerowy. Choć niedziela była z deszczem to dziś słońce było z nami, bo to przecież nasze narodowe święto!
Dzisiaj przejechaliśmy tylko 37km po drodze odwiedzając jeszcze istniejący "dworzec" ba stacje PKP Szydłowiec aby później dojechać do gościnnej Mexicany w Chlewiskach. Przez te dwa dni było nas ... 43 osoby ... wytrwałe :) oddane:) tej naszej pasji jaką jest rower i przyjemność jazdy pokonując kolejne kilometry.
Dziękujemy właścicielom ośrodka Mexicana w Chlewiskach za gościnność, Marzence za przygotowanie i "troskę" a Wam Panie Panowie za udział bo "czy to deszcz czy słońce" zawsze tworzymy fantastyczny kolarski peletonik.
Sezon letni zakończony (: ale jak powiedzieli zgodnym chórem Rafał i Jarek...jeździmy dalej...ok !